Z pytaniem postawionym w tytule niniejszego artykułu, mierzy się niejedna firma. Gdy wybór ten okazuje się trudny, ciężar udzielenia odpowiedzi spada często na nas. Kiedy wskazany byłby remont maszyn, a kiedy pełne zmodernizowanie całej linii? Zajmując się jednym i drugim obszarem działalności, możemy je nieco czytelnikowi przybliżyć.

To, co nazywamy w tym kontekście “modernizacją”, jest po prostu budową szeregu maszyn od podstaw – jednak zmodernizowanie oznacza również remont maszyn już obecnych w zakładzie. W każdym z tych przypadków chodzi o to, by poprzez unowocześnienie, zminimalizować awaryjność, a za to zmaksymalizować wydajność i sprawność.

Nabycie nowej maszyny lub całej linii produkcyjnej stanowi nierzadko wielkie wyzwanie; nie tylko pod względem budżetowym. Chodzi też o pełną kompatybilność technologiczną współpracujących ze sobą urządzeń. Należy przy tym pogodzić ze sobą maksymalną skuteczność i wydajność maszyn z minimalizmem obsługi i kosztów użytkowania.

Nie brakuje firm, które spoglądając perspektywicznie, uwzględniają fakt, czy nabywany właśnie sprzęt jest podatny na ewentualne rozbudowanie jego funkcji. Właśnie tak dalekosiężnemu spojrzeniu sprzyja Remal, oferując konkurencyjne rozwiązania bazujące na technologicznej innowacyjności. Tymczasowość i prowizorka to nasi wspólni wrogowie.

Dlatego niemal zawsze oferujemy opcje, które nie są hermetycznie zamknięte na rozszerzenie w zakresie różnych funkcji. Niemniej, nie należy do rzadkości, iż z racji finansowych, dana maszyna musi być całkowicie spersonalizowana pod precyzyjne zapotrzebowanie. Wówczas firma powinna mieć na uwadze, że potencjalna rozbudowa pociągnie za sobą wyższe koszty.

Jeśli decydujemy się na rozszerzenie funkcjonalne linii/maszyny w fazie jej użytkowania, nie musi to paraliżować pracy zakładu poprzez wyłączenie jej z eksploatacji. Jest to jednak konieczne, jeżeli producent sprzętu nie zastrzegł takiej możliwości. W takim przypadku, spory budżet pochłaniany jest nie tylko przez prace remontowe, ale też straty wynikłe z “bezrobocia” maszyny poddanej ulepszeniu. Choć dokładamy wszelkich starań, by zapobiec efektom ubocznym, podobne sytuacje pokazują często, że całkowita przebudowa linii jest opcją najmniej problematyczną – mimo przeznaczenia na ten cel sporych nakładów finansowych. To choćby z tej racji, że pogodzenie obecnej już maszyny z nową, wiąże się czasem z usterkami w komunikacji. Układy sterujące szeregu sprzętów mogą niekiedy nie znajdować “wspólnego języka”.

Z kolei zastąpienie układu sterowania nowym, niekoniecznie sprzyja utrzymaniu pożądanej dokładności czy szybkości pracy maszyny, jeśli przy okazji nie zostały wymienione jej komponenty wykonawcze. Widać więc dość wyraźnie, że im modernizacja przebiega bardziej kompleksowo, tym silniej maleje ryzyko niemile widzianych powikłań.

Oczywiście, maszyna czekająca na rozbudowę funkcji, musi najpierw przejść skrupulatny przegląd. Zmonitorowany musi być proces jej pracy w obecnym stanie; następnie, porównywany jest on ze specyfikacją sprzętu, która zakłada prawidłowe funkcjonowanie urządzenia. Wszystko to minimalizuje przyszłe niezgodności, lecz wymaga zasobów czasu.

Niejednokrotnie, wiekowość sprzętu – choć nie kwalifikuje go do muzeum – daje o sobie znać powtarzającymi się coraz częściej usterkami. Z tego samego względu, na rynku próżno jest szukać elementów zapasowych, chociażby dlatego, że napęd jest przestarzały o wielkość kilku generacji. Czy warto jest się wtedy decydować na remont?

Cóż – bardzo często spotykamy się z sytuacjami, kiedy dzieje się na odwrót, i to właśnie pracownicy Remal odradzają wymiany sprzętu na nowy, proponując remont. Wiele zależy od naocznej, profesjonalnej oceny stanu maszyny, która zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Bywa i tak, że nowoczesny system sterowania daje możliwość wskrzeszenia pierwotnych możliwości sprzętowych, bez uszczerbku na żadnych cennych funkcjach.

Co więcej, z pomocą nowoczesnych technologii napędowych, możliwości te można nawet podnieść. Jeśli wymienimy wszystkie newralgiczne komponenty – takie jak układy sterowania, napędu, kontroli – maszyna jest w stanie odzyskać dawne zdolności ze sporą nawiązką. Bywa zaskakujące, jak bardzo można odświeżyć sprzęt, który pozornie wydaje się być już przypadkiem beznadziejnym.

Z powyższego wynika zatem jasno, że wybór jednej z opcji modernizacji powinien zostać skonsultowany ze specjalistami. W Remal, posiadamy bogato udokumentowane doświadczenie w remontach całych maszyn, ale też remontach cząstkowych oraz kompleksowej przebudowie linii. Dotyczy to całego przekroju branż, od metalurgii, przez energetykę, a na górnictwie i przemyśle drzewnym skończywszy.